Uroki polskiej zimy na Kaszubach
Uroki polskiej zimy na Kaszubach
Tak to właśnie bywa ostatnimi laty z polską zimą. Przez chwilę jest pięknie, a za chwilę chlapa, resztki nie do końca stopionego lodu w kątach, brudny śnieg na trawnikach. W Sopocie zostało jeszcze trochę bieli na wydmach i w lesie. W środku miasta uroki polskiej zimy już za nami.
Jednak nie przeminęły jeszcze uroki polskiej zimy na Kaszubach. Teoretycznie Gdańsk jest stolicą Kaszub, taka informacja widnieje przynajmniej na drogowej, żółtej tablicy. Ale to przecież tylko tablica. Trójmiasto i reszta Kaszub to, pod wieloma względami, dwa różne światy.
Na małomiasteczkowych i wiejskich terenach Kaszub śnieg spada pierwszy i utrzymuje się znacznie dłużej niż w Trójmieście. Obecnie na pluchowatych już ulicach Trójmiasta ciągle widać ośnieżone samochody dojeżdżających tu do pracy mieszkańców okolicznych miejscowości. Poza Trójmiastem utrzymuje się specyficzny mikroklimat. A może to Trójmiasto ma specyficzny mikroklimat na Kaszubach? Kaszubi lubią zimę. Ewidentnie z wzajemnością. Znacznie dłużej z nimi zostaje.
Kaszubskie zimowe atrakcje
Kaszuby usłane są jeziorami, porośnięte lasami, pofałdowane wzgórzami, naszpikowane mokradłami. Warto wyjechać z Trójmiasta chociaż na całodzienny spacer z kijkami nordic walking, albo bez. Wystarczy kilka kanapek, termos z gorącą herbatą, a przepis na udany, zimowy trekking gotowy. Przy okazji warto zwiedzić parę całorocznych kaszubskich atrakcji. To wszystko możliwe nawet jedynie kilka, kilkanaście lub maksymalnie kilkadziesiąt kilometrów od Trójmiasta.
Oto kilka z nich.
Wieża Widokowa Wieżyca
Zimą, a właściwie o każdej porze roku, warto wspiąć się na górę Wieżycę. Mierzy zaledwie 329 metrów. Z najbliższego parkingu na szczyt prowadzi łatwy do pokonania czarny szlak, który uda się przemierzyć wolnym, spacerowym krokiem w niecałe pół godziny. Nawet, gdy góra jest mocno ośnieżona. Na szczycie stoi wieża widokowa imienia Jana Pawła II skonstruowana w 1997 roku. Widoki z najwyższego tarasu wieży na krainę kaszubskich jezior, lasów, wzgórz i pól rekompensują każdy wysiłek, chociaż i tak wiele go nie potrzeba. To tylko jakieś 200 schodków. Każdy (mały, duży, podstarzały, niewysportowany) da radę. Szczyt porośniętej 150 lasem bukowym góry Wieżycy to jedno z lepszych miejsc, żeby docenić piękno tak zwanej Szwajcarii Kaszubskiej. Krajobraz bajeczny.
Z wieży można zobaczyć częściowo tak zwane Kółko Raduńskie, czyli jeden z najpiękniejszych wodnych szlaków w Polsce. Biegnie przez dziesięć, połączonych ze sobą, kaszubskich jezior. Można je pokonać kajakiem, żaglówką, łódką, ale to raczej latem. Zimą jeziora mogą być skute lodem. Na wieżę warto się wspiąć nawet tylko po to, żeby ogarnąć wzrokiem okolicę, w jakiej się znaleźliście. Idealny punkt startowy do trekkingu, czy spaceru.
Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku
W Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku znajduje się wiele obiektów, które nawiązują do historii i kultury Kaszubów. Odwiedziny zimą będą wyjątkowe. Po pierwsze dlatego, że lepiej można poczuć historię sybiraków w zrekonstruowanym tam domu Sybiraka, przetransportowanym tu deska po desce oraz łagrze, gdzie w mrozie wieziono skazańców. Można przenieść się w czasie do pociągu, którym przewożono tu uchodźców z terenów byłego ZSRR.
Chociaż w czasie pandemii niektóre obiekty nie są dostępne dla zwiedzających, to i tak spacer po centrum dla dorosłych będzie porządną dawka ciekawej historii Kaszub i Kaszubów.
Dzieciaki będą zachwycone domkiem postawionym do góry nogami, nauką kaszubskiego alfabetu, pysznym jedzeniem w licznych punktach gastronomicznych, czy pobliskim mini zoo. W lepszych czasach można tam spędzić nawet cały dzień.
W czasie pandemii warto najpierw sprawdzić dostępność poszczególnych atrakcji TUTAJ.
Dzwoniąc, warto też potwierdzić dostępność wieży widokowej. Często bywa w remoncie, lub jest zbyt oblodzona, żeby wpuszczać zwiedzających. W Centrum Edukacji i Promocji Regionu będą mieli z pewnością najaktualniejsze informacje.
Kamienne Kręgi w Węsiorach
Anglia ma swoje tajemnicze Stonehenge, my na Kaszubach mamy tajemnicze kamienne kręgi, a nawet cały szlak kamiennych kręgów. Największy ma 26 metrów średnicy, a kamienie go tworzące sięgają półtora metra wysokości. Ponoć stworzono je między I a III wiekiem, jako cmentarzysko Gotów, ale są też teorie że to dzieło przybyszów z UFO. Kręgów w sumie jest 9. Istnieje teoria, że odzwierciedlają galaktykę Plejad, inaczej galaktykę Siedmiu Córek o imionach: Elektra, Celaeno, Merope, Alcyone, Maia, Taygeta, Asterope. Kręgi mają magiczne moce i spowija je rzekomo uzdrawiająca energia. Są takie, jak na przykład 17-sto kamienny krąg V, Merope, który sprzyja kontaktom międzyludzkim. Odwiedzający pozostają przy nim dłużej niż przy innych i chętniej ze sobą rozmawiają. Odszukajcie go więc, jeżeli macie do przegadania jakiś trudny temat – powinno pójść jak z płatka ?. Więcej o Węsiorach i Szlaku Kamiennych Kręgów można przeczytać na przykład TUTAJ.
Żeby zainteresować kamiennymi kręgami młodsze pokolenie, można wcześniej polecić im lekturę Skarb Atanaryka Zbigniewa Nienackiego. Stara, jednak ciągle wciągająca przygodowa powieść, w której tle toczą się badania archeologiczne na tych terenach. W rzeczywistości odkopano tu 19 kurhanów i 110 gotyckich grobów.
Sporty zimowe na Kaszubach
Jeżeli tylko panuje minusowa temperatura, miłośnicy sportów zimowych wcale nie muszą wyjeżdżać z Kaszub na drugi koniec Polski i szukać atrakcji w górach.
Narty i deski
Nawet w Sopocie można skorzystać ze sztucznie naśnieżanego stoku Łysej Góry , lub zagłębić się mniej miejskie kaszubskie tereny na przykład na stoku w Koszałkowie czy Przywidzu, Kotlince, Trzepowie, Sulęczynie. Zagorzali narciarze więcej mogą przeczytać tutaj. W dobie pandemii stoki otwierają się i zamykają, w zależności od widzimisię rządu, panującej pogody i decyzji właścicieli. Warto więc sprawdzać sytuacje na bieżąco.
Narty biegowe
W dobie pandemii, najpewniejszym zimowym sportem, ograniczonym jedynie panującą aurą, będą narty biegówki. Przepiękne trasy można znaleźć już w okolicznym Trójmiejskim Parku Narodowym. Te polecane można sprawdzić na przykład tutaj
Jeżeli w bezpośredniej okolicy Trójmiasta śniegu już brak, warto wyruszyć w głąb Kaszub. Tam szanse na śnieg są znacznie większe. Kaszubski Park Krajobrazowy jest przepiękny, a szlaki bardzo dobrze oznakowane.
Łyżwy
W Sopocie zimą rozstawiane jest sztuczne lodowisko na Placu Zdrojowym, przed samym wejściem na molo. Niestety w okresie pandemii władze miasta zrezygnowały z tej atrakcji. Kryte lodowisko w Hali Oliwia, również obecnie zamknięte. Najodważniejsi mogą spróbować jednak sił na zamarzniętych kaszubskich jeziorach. Pomimo ostrych, kilkunastostopniowych mrozów, zawsze istnieje jakieś ryzyko załamania się lodu, jednak są tacy, co próbują. Warto podpytać miejscowych. Oni wiedzą, czy można, czy nie można.
Morsowanie
Morsowanie to ostatnio coraz bardziej popularna dyscyplina. W morzu dostępna zawsze. W kaszubskich jeziorach wymaga czasem piły, żeby dało się wyciąć dziurę w grubej warstwie lodu. Morsowanie jednym wydaje się być jakąś formą opętania, jednak naukowo potwierdzono, że poprawia odporność organizmu na wirusy i bakterie oraz zwiększa wydolność układu krwionośnego, ponieważ serce wykonuje pracę porównywalną do treningu na siłowni. Paradoksalnie, po morsowaniu organizm odczuwa więcej ciepła, niż rzeczywiście dostarcza zewnętrzna aura. Morsy twierdzą również, że zdecydowanie poprawia samopoczucie, ponieważ zwiększa produkcje hormonów szczęścia i dodaje sił do podejmowania innych życiowych wyzwań.
Więcej o morsowaniu w Sopocie można przeczytać TUTAJ.
Szlak zamków, pałaców i dworów kaszubskich
Nawet w dobie pandemii, kiedy nie można zwiedzać zamkniętych obiektów w środku, warto wybrać się na przejażdżkę i obejrzeć jedynie z zewnątrz przepiękne kaszubskie zamki, dworki i pałace. Na liście jest ich całkiem sporo. Między innymi Zamek Jan III Sobieski w Rzucewie , Zamek w Krokowej, Pałac w Leźnie , Pałac w Sasinie, Pałac w Rekowie, Pałac Przebendowskich w Wejherowie, Pałac w Below w Sławutówku, Pałac w Godętowie, Pałac w Zwartowie, Dwór w Bychowie, Dwór w Paraszynie, Dwór w Prusewie, Dwór w Starbieninie, Dwór w Lisewie i wiele, wiele innych.
Jeżeli mielibyśmy wybrać tylko jeden, polecamy Zamek Jan III Sobieski w Rzucewie . To przepięknie położony zamek nad samą plażą, która sama w sobie jest osobliwością. Jest bardzo wąska, porośnięta starymi drzewami, kłoniącymi się ku morzu. Można nią dojść piechotą aż do Pucka. Przy dobrej pogodzie widać z niej półwysep Helski jak na dłoni. Pod krystalicznie czystą wodą ułożyły się kolorowe kamyki.
Także spacer po idealnie utrzymanych ogrodach to ogromna przyjemność. Obecnie zamkowa restauracja serwuje jedynie desery i proste posiłki na wynos, które warto zjeść na królewskich ławeczkach z wygrawerowanymi złotymi myślami. Wybierzcie jakąś na chybił trafił, przeczytajcie inskrypcję – może powinna stać się Waszym życiowym mottem.
Oswoić Polską zimę
Jak widać polska zima nie musi być wcale taka zła, nawet dla takich jak ja, czyli ciepłolubnych z urodzenia. Nawet na Kaszubach, które niekoniecznie kojarzą się z zimowym wypoczynkiem, znajdą się atrakcje dla każdego. Jest czym wypełnić czas nawet w czasach pandemii, kiedy większość atrakcji jest niedostępna.
Dla gości naszych apartamentów w Sopocie opracowaliśmy grę miejską Sopot Express, która oprowadzi Was po głównych, dostępnych w czasie pandemii atrakcjach, zaprowadzi w niebanalne zakamarki nadmorskiego kurortu, zachęci do poznania ciekawostek o naszym mieście. Wszystko to, by po zakończeniu zdobyć szyfr do pirackiego skarbu zamkniętego w małym kuferku.
Tych, którzy mogą podróżować, serdecznie zapraszamy >>> FanTOUR.eu <<<.