Nagasaki. Godzina, w której zatrzymał się czas: 11:02, 9 Sierpień 1945 roku
W mieście nie było spokojnie. Wojna z USA trwała już prawie cztery lata. W sumie rozpętali ją sami Japończycy, atakując amerykańską bazę Pearl Harbour na Hawajach. Od roku amerykańskie bombowce regularnie zakłócały rytm życia mieszkańców. Tydzień wcześniej zniszczyły doszczętnie stocznie, doki, hutę Mitsubishi, akademię medyczną i szpital. Przerażeni rodzice, jakby przeczuwając najgorsze, odesłali młodsze dzieci na wieś. Amerykanie nie byli zainteresowani wiejskimi zagrodami. Interesowały ich budynki o znaczeniu strategicznym dla stawiania oporu. Dzięki temu populacja Nagasaki w godzinie x zmniejszyła się o około 20%, do 260 000 obywateli.
Właściwie to major Charles Sweeney miał zrzucić ‘grubasa’, bo taki kryptonim miała bomba atomowa, na Kokurę. Miasto osłoniły jednak tego dnia gęste chmury i dym z płonącego obok zbombardowanego wcześniej miasta Yawata, stąd skierował swojego boeinga na cel rezerwowy: Nagasaki. Kokura była celem rezerwowym dla ataku atomowego przeprowadzonego kilka dni wcześniej na Hiroszimę, gdzie bezchmurne niebo przesądziło o losach obu miast. Obecnie Japończycy często używają określenia ‘szczęście Kokury’ odnosząc się do szczęśliwego losu, czyli tak zwanego ‘farta’.
W momencie nalotu okazało się, że Nagasaki również spowijają chmury, jednak los nie był już tak łaskawy. W ostatniej chwili, na rezerwie paliwa, boeing trafił na dziurę. Bomba wybuchła na wysokości 550 metrów nad ziemią. Dokładnie o godzinie 11:02, 53 sekundy po zrzuceniu.
W interaktywnym Muzeum Bomby Atomowej można zobaczyć autentyczny, na pół stopniały zegar ze wskazówkami zamarłymi na godzinie wybuchu. To wizytówka tragedii Nagasaki. Moc plutonowego ‘grubasa’ była kilkunastokrotnie większa niż zrzuconego trzy dni wcześniej na Hiroszimę uranowego ‘chłopczyka’, jednak, dzięki otaczającym miasto wzgórzom, pole rażenia zostało znacznie ograniczone. W momencie uderzenia bomba zabiła ponad 35 tysięcy ludzi, kilkadziesiąt procent mniej niż w Hiroszimie. Drugie tyle zmarło niestety wkrótce potem wskutek odniesionych urazów i chorób popromiennych.
Amerykanie zdecydowali się zrzucić bomby atomowe na nieugięty naród Japoński, żeby doprowadzić do zakończenia wojny z zawziętymi i honorowymi Japończykami. Potomkowie dumnych samurajów woleli ginąć w samobójczych akcjach ‘kamikadze’, poświęcić siebie i swoje rodziny, niż się haniebnie poddać. Popularnym wówczas sloganem było ‘Biali, w opiniach swojego uczonego, Darwina, pochodzą od małp. My, Japończycy, pochodzimy od bogów. Jest oczywiste, kto wygra wojnę, jeśli bogowie walczą z małpami’. Po atakach atomowych i poniesionych konsekwencjach opór i duch narodu został jednak złamany. Japonia podpisała bezwarunkową kapitulację 2 września 1945 roku.
Muzeum oczywiście pokazuje tragedię cywilów, ogrom zniszczeń miasta i nieszczęścia, które dotknęło mieszkańców, jednak mało w nim nienawiści i oskarżeń kierowanych pod adresem agresora. Zaprojektowane jest raczej w celach czysto informacyjnych i ku przestrodze, by już nigdy nie dopuścić do podobnych wydarzeń. Nie nawiązuje co prawda do ekspansywnych pobudek przystąpienia Japonii do frontu ‘państw osi’, czym naraża się na oskarżenia jednostronnego przedstawienia wydarzeń II Wojny Światowej, jednak przesłanie jest jasne: bomba atomowa jest zagrożeniem dla ludzkości, jest złem, na które nie zasługuje żadne społeczeństwo, jest wynalazkiem człowieka, który nie powinien nigdy powstać.
Przesłanie wzmacnia pobliski Park Pokoju z pomnikiem człowieka o wielorasowych rysach twarzy oraz rzeźbami, podarowanymi przez liczne państwa świata, komunikującymi sprzeciw dla korzystania z broni nuklearnej kiedykolwiek w przyszłości. W 1986 roku również Polska podarowała rzeźbę autorstwa Mariusza Kulpy, zatytułowaną ‘Kwiat życia i pokoju’.
Nagasaki to nie tylko tragiczna, wojenna historia. To całkiem ładne i przyjazne dla turysty miasto. Zapraszamy do naszej relacji z pobytu TUTAJ.
Więcej artykułów o Japonii:
15 Największych Japońskich Dziwactw według Gajdżina
Onsenowe Szaleństwo Japończyków
Każda krowa chce zamieszkać w Kobe
Fuji. Najświętsza ze wszystkich gór